Pierre Fabre pochodzi z rodziny, która od 5 pokoleń zajmuje się w Langwedocji winem. Z początku jednak Pierre wybrał inną drogę. Poświęcił się karierze inżynierskiej i pracował w krajach Beneluxu. W 2004 roku zapragnął odnaleźć swoje korzenie jako winiarz. Powrócił do Langwedocji i kupił starą posiadłość położoną w połowie drogi pomiędzy Carcassonne, a Limoux. W czasach rzymskich istniało tutaj warowne oppidum o strategicznym znaczeniu. Ze wzgórz rozciąga się widok od Pirenejów w stronę Masywu Centralnego, ułatwiający kontrolę nad całym obszarem.
Pierre kupując Château de Gaure wiedział od samego początku w jaki sposób chce produkować wino. Zaczął od konwersji w stronę organicznej uprawy roślin. Udało mu się to osiągnąć po 4 latach prac i opieki nad winnicami. Jednak jego celem była biodynamika. Zależało mu na odzwierciedleniu autentycznego charakteru poszczególnych siedlisk. A jest to możliwe tylko przy braku lub ograniczonej interwencji winiarza w proces wytwarzania wina.
Od 2018 większość najwspanialszych win z Château de Gaure powstaje z owoców winogron porastających, stare winnice, wolne od jakichkolwiek chemicznych środków. Białe wina fermentują spontanicznie na naturalnych drożdżach w dębowych beczkach ze słynnej austriackiej wytwórni Stockingera, przechodzą fermentację malolaktyczną i dojrzewają później kilka miesięcy nad osadem. Czerwone powstają w betonowych zbiornikach, a następnie nabierają charakteru w dużych dębowych tankach oraz beczkach od Franza Stockingera. Na koniec Pierre Fabre kupażuje białe odmiany Chardonnay, Chenin Blanc i Mauzac, a czerwienie są kompozycją Carignan, Syrah, Mourvèdre oraz Grenache.
Ekspresyjny langwedocki winiarz po zabutelkowaniu win pozostawia swój artystyczny znak rozpoznawczy również na etykietach. Każda z nich przedstawia wizerunek jednego z jego własnych obrazów, namalowanych pośród winnic otaczających Château de Gaure.
Leszek, Eliza & zespół Buy Wine